Oskar dla punktów spustowych

Ból, łzy i strach – czyli Oscary dla najbardziej wybitnych punktów spustowych

7

11852

W pracy jako fizjoterapeuci najczęściej spotykamy się z bólem. To z nim walczymy na co dzień i to on jest naszym największym przeciwnikiem. Dzięki temu, że nauka rozwija się w porażającym tempie, jesteśmy w stanie określić coraz bardziej szczegółowo skąd bierze się określona dolegliwość bólowa by idąc za tym tropem – stosować plany jej leczenia.
Teoria wisceralnego bólu rzutowanego, stref Heada na pierwszy rzut oka wydaje się niewiarygodna – bo przecież jak to możliwe, że mając problem z wątrobą pacjent nie będzie czuł żadnych dolegliwości w obrębie prawego podżebrza jednak ból barku będzie nie do zniesienia?
Podobne emocje mogą wywołać mięśniowo-powięziowe punkty spustowe, z których te aktywne wywołują ich najwięcej. Bóle głowy, stawów, czasem tak ostre, że znacznie ograniczają swobodne poruszanie się. Wzmożone napięcie mięśniowe może powodować objawy pozornie z nim nie związane takie jak wymioty czy zawroty głowy! W tym artykule skupię się na opisaniu kilku najbardziej wrednych punktów spustowych, których skuteczna terapia może przynieść piorunujące efekty.

 

Mięsień wielodzielny

Jeśli w kategorii „ból grzbietu” byłby przyznawany Oscar – niewątpliwie za pierwszoplanową rolę dostałby go mięsień wielodzielny. Opisywany jest w literaturze jako najważniejsza struktura odpowiedzialna za stabilizację kręgosłupa lędźwiowego – najnowsze badania dementują tę rolę przypisując ją powięzi piersiowo-lędźwiowej. Jedno wiadomo na pewno. Ból z punktu spustowego mięśnia wielodzielnego może być mocno ograniczający. Kiedy stanie się aktywny, może wywołać:

  • odczuwanie bólu w strefie naokoło punktu spustowego
  • ograniczenie ruchomości segmentalnej
  • przeczulicę, zaburzenia czucia i niedoczulicę skóry grzbietu w obrębie punktu spustowego
  • pseudo-objawy „ostrego dysku” – bez promieniowania bólu do kończyn dolnych

Jako przyczynę jego powstawania określa się wady postawy, jednostronne noszenie obciążeń, skoliozy. W praktyce może to być bardzo ważny punkt w leczeniu dolegliwości kręgosłupa w stanie ostrym i po nagłych incydentach bólowych.

 

Mięsień czworoboczny lędźwi

Oscara w kategorii pierwszoplanowej mamy za sobą. Czas przyznać nagrodę dla planu drugiego. Wg Travell’a i Simonsa punkty spustowe zlokalizowane w m.czworobocznym lędźwi są najczęściej pomijaną przyczyną bólu okolicy krzyżowej!  Charakterystyczny będzie również:

  • ból podczas długiego stania lub długiego utrzymywania określonej pozycji
  • ból podczas kaszlu i kichania
  • dolegliwości bólowe po wstaniu z łóżka oraz przy zmianie pozycji w takcie snu

Co może wywołać powstawanie aktywnych punktów spustowych w tym miejscu? Najczęściej wymieniane przyczyny to m.in. spłaszczenie lordozy lędźwiowej czy funkcjonalna nierówność kończyn dolnych.

 

Mięsień mostkowo-obojczykowo-sutkowy

Czas teraz na naszego Jokera. W kategorii „najlepszy scenariusz” przyznajemy Oscara dla m.mostkowo-obojczykowo-sutkowego ze względu na objawy, które mogą towarzyszyć aktywnym punktom spustowym w jego obrębie tj.:

Pochodzące z części mostkowej:

  • bóle głowy (okolicy potylicznej, ciemieniowej, czołowej oraz promieniujące do oka)
  • łzawienie, opadanie powieki, zaczerwienienie oka, zaburzenia widzenia

Pochodzące z części obojczykowej:

  • bóle okolicy gardła
  • zawroty głowy związana z postawą, omdlenia, zaburzenia równowagi, nudności, nadpotliwość, szumy uszne

Jako czynniki, które mogą wyzwolić aktywne punkty spustowe w tym rejonie uważa się: długotrwałe utrzymywanie pozycji ze skręconą głową (np. w pracy czy przed telewizorem), skoliozę, pracę z rękoma nad głową oraz wady postawy związane z protrakcją głowy i szyi. Pomyśl jak szerokie objawy ze względu na jego położenie anatomiczne (bliska obecność zwojów współczulnych!!!) może dawać m. MOS i jak spektakularne i niespodziewane efekty może przynieść dobrze wycelowana terapia.

 

Grupa mm. strzałkowych

Na koniec przyznajmy nagrodę w kategorii „najlepszy dramat”. Trafia on do mięśni: strzałkowego długiego, krótkiego oraz trzeciego. Występujące po bocznej stronie podudzia punkty spustowe mogą mocno przestraszyć… Często będą ponosiły odpowiedzialność za:

  • ból i osłabienie stawu skokowego
  • silne objawy neurologiczne (neuropraksji nerwu strzałkowego) oraz opadanie stopy w czasie chodu!
  • Niedoczulicę grzbietu stopy i okolicą pomiędzy palcami I, II

Przyczyny powstania dolegliwości możemy upatrywać się w przebytym skręceniu stawu skokowego, stanach po unieruchomieniu kończyny czy płaskostopiu. Popatrz jak ważne staje się prawidłowe zaopatrzenie pacjenta w trening proprioceptywny po urazie skrętnym!!!

 

Odbierz gwiazdom nagrody i przyznaj je sobie!

Skuteczna i szybka terapia jest tu gwarantem sukcesu. Jest kilka metod w pracy z punktami spustowymi. Suche igłowanie jest metodą szybką, skuteczną, precyzyjną i wbrew pozorom najmniej bolesną z technik pracy z punktami spustowymi. Pozostałe techniki takie jak ucisk niedokrwienny czy rozluźnianie pozycyjne również mogą przynieść oczekiwane efekty.

Podsumowując, można powiedzieć jedno. Aktywne punkty spustowe mogą naprawdę nabroić a dzięki celnej terapii możemy oczekiwać spektakularnych efektów leczniczych. Należy jednak pamiętać, że te niepozorne punkty mogą przykrywać bardzo poważne schorzenia, których nie można ignorować. Jeśli podejrzewasz u swojego pacjenta coś więcej niż obecność kilku napiętych włókien mięśniowych – lepiej wysłać go na dalszą diagnostykę medyczną.

 

Bilbiografia:

  1. Heidi Tanno-Rast „Mięśniowo-powięziowe punkty spustowe. Diagnostyka, terapia, działanie” Wyd Edra Urban & Partner 2014
  2. Janet G. Travell, David G. Simons “Travell & Simons’ Myofascial Pain and Dysfunction: The Trigger Point Manual” wyd. LWW 1998
  3. Do, Thien Phu, et al. “Myofascial Trigger Points in Migraine and Tension-Type Headache.” The Journal of Headache and Pain, vol. 19, no. 1, 2018

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 4.2 / 5. Liczba głosów: 6

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Jakub Seremak D.O.

Magister fizjoterapii, osteopata. Specjalizuję się w rehabilitacji sportowej, ortopedycznej oraz nowoczesnych metodach usprawniania organizmu. Interesuję się także fizjologią, która jest podstawą do zrozumienia problemów pacjenta. W wolnym czasie uprawiam sport, słucham rocka i gram na basie.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


2 komentarze do “Ból, łzy i strach – czyli Oscary dla najbardziej wybitnych punktów spustowych”

    1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3512278/#__sec36title
      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14535046
      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22630613?dopt=Abstract
      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4174027/
      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25139243?dopt=Abstract
      https://www.bodyworkmovementtherapies.com/article/S1360-8592(17)30319-4/fulltext

      Badania wykazują wysoką aktywność TLF w ruchu. Oczywiście praca mięśnia wielodzelnego oraz innych stabilizatorów kręgosłupa wpływa synergistycznie na napięcie TLF jednak to jej przypisuje się największą rolę w stabilizacji i sile okolicy lędźwiowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *