Neuromobilzacje nerwów obwodowych

Neuromobilzacje nerwów obwodowych

4

9023

Neuromobilizacje

Pacjenci cierpiący na nerwobóle, to stosunkowo częsty problem w gabinecie. Jednak zaskakująco
często, szczególnie wśród fizjoterapeutów, którzy rozpoczynają swoją przygodę z prywatnym
gabinetem spotkałem się z zaskoczeniem, kiedy temat schodził z biomechaniki na neurobiomechanikę i neuromobilizacje nerwów obwodowych oraz ich celowości stosowania lub dodania do istniejącej już terapii.

Neuromobilizacje stanowią jedną z wielu możliwości jakie daje nam terapia manualna zajmująca
się tkankami miękkimi, gdyż umożliwia pracę z tkanką nerwową i tkankami otaczającymi układ
nerwowy. Pod pojęciem neuromobilizacji kryją się techniki przywracające plastyczność układu
nerwowego. Należy to rozumieć jako zdolność przesuwania się względem siebie struktur otaczających tkankę nerwową. Unormowanie napięć nerwowych poprzez rozciąganie i napinanie samej tkanki nerwowej prowadzą do odtworzenia prawidłowej fizjologii komórek nerwowych. Dlatego też mobilizacje dzielimy na ślizgowe lub rozciągowe. Jednak skuteczność technik zabiegowych zależy ściśle od prawidłowego rozpoznania przyczyny oraz aktualnego stanu klinicznego pacjenta.

Zaburzenia neurobiomechaniki

Zaburzenia neurobiomechaniki mogą pojawić się w każdej dysfunkcji aparatu ruchu. Przyczyny wpływające niekorzystnie na plastyczność nerwową dzielimy ogólnie na wewnętrzne i zewnętrzne. Do wewnętrznych zaburzeń pracy tkanki nerwowej zaliczymy wszystkie istniejące oraz wcześniejsze patologie i choroby, które utrzymywały się stosunkowo długo lub mogły zostać „niedoleczone” albo ich znaczenie pominięte w procesie leczenia, gdyż np. w danej chwili nie stwarzały żadnych dolegliwości bólowych lub czuciowo-ruchowych.

Do najczęstszych przyczyn wewnętrznych zaliczymy:

  • krwiak,
  • obrzęk,
  • deformacje lub zmiany ustawienia elementów kostnych,
  • zwłóknienie i utrata elastyczności tkanki łącznej lub nerwowej,
  • asymetria napięć i ograniczenie zakresu ruchomości w stawie i wynikające z tego przeciążenia kompensacyjne,
  • sklejenie opony twardej,
  • zmiany nowotworowe.

Do przyczyn zewnętrznych zaliczymy głównie takie czynniki ,głównie sytuacje, bądź częste
zachowania takie jak:

  • częste przyjmowanie niewygodnej pozycji, która „skraca” nerw lub powoduje ucisk
    zewnętrzny (np. w pracy, podczas snu itp.),
  • brak w ciągu dnia czynności, które umożliwiłyby przynajmniej chwilowe pełne rozciągnięcie nerwów,
  • urazy,
  • długotrwałe unieruchomienie kończyny,
  • zaniedbanie procesu rehabilitacji lub jej brak.

Przeciwwskazania do neuromobilizacji 

Kluczową informacją jaką musimy uzyskać przed przystąpieniem do zabiegu neuromobilizacji
ewentualne przeciwwskazania, do których zaliczymy:

  • ostre stany uszkodzenia układu nerwowego obwodowego i ośrodkowego,
  • nowotwory układu nerwowego i kręgosłupa,
  • infekcje i ostre stany zapalne,
  • gorączka,
  • niestabilne objawy neurologiczne,
  • ból spoczynkowy,
  • objawy świadczące o uszkodzeniu ogona końskiego (zaburzenia pracy pęcherza moczowego, jelit, zaburzenie pracy mięśni zwieraczy odbytu, globalne ubytki neurologiczne kończyn górnych, kończyn dolnych),
  • niestabilność kręgosłupa (kostna lub więzadłowa),
  • wrodzone anomalie kręgosłupa i stawów obwodowych (dysplazja, aplazja, hyperplazja, neoplazja itp.),
  • brak współpracy pacjenta.

Prawidłowe przeprowadzenie zabiegu neuromobilizacji wpływa na:

  • zmniejszenie bólu,
  • poprawę ukrwienia tkanki nerwowej,
  • zmniejszenie obrzęków tkanki nerwowej,
  • poprawę transportu aksonalnego (transport ortodromowy i antydromowy),
  • obniżenie napięcia układu współczulnego,
  • odtworzenie prawidłowej neuromechaniki,
  • odtworzenie prawidłowej fizjologii komórek nerwowych.

Z praktyki gabinetu

Ciekawym, aczkolwiek subiektywnym wnioskiem płynącym z codziennej pracy w gabinecie jest
wiek osób, które przychodzą z problemami surgery unit funkcjonalnymi w obrębie nerwów obwodowych,
jednocześnie nie zgłaszając wcześniejszych urazów, które mogłyby stanowić prawdopodobne źródło
problemów. Średnio jest to granica 40 – 55 lat, wtedy ilość osób statystycznie wzrasta. Czynników
takiego stanu rzeczy może być wiele, aczkolwiek w tym wieku u pacjentów, widać dużo wyraźniej
różnice w zakresie rozciągowym nerwów, szczególnie pomiędzy 2 kończynami górnymi. Myślę, że
może to być pomocne w terapii niektórych zaburzeń neurologicznych, zwłaszcza, kiedy nie było
wcześniej istotnych czy też znaczących uszkodzeń, bądź urazów w obrębie narządu ruchu. Natomiast co do fizjoterapeutów to proszę pamiętajcie, że tkanka nerwowa jest bardzo delikatna, a pierwsza neuromobilizacja powinna być wykonywana z wyczuciem, ponieważ ruch zrobiony nawet o parę milimetrów za daleko, może skutkować bardzo silnym uczuciem „pobudzenia” u pacjenta, które dużo szybciej stawia na nogi niż najlepsza kawa 😉

Piśmiennictwo

1. Kokosz M. Metody kinezyterapeutyczne, ich klasyfikacja i skuteczność w swietle
studiów bibliograficznych. AWF Katowice, 2001.
2. Butler D, Mobilisation of the nervous system. New York: Churchill Livingstone; 1991.
3. Dobrogowski J, Wordliczek J, red. Medycyna bólu. Warszawa: PZWL; 2004: 38-48.
4. Butler D, Mobilisation of the nervous system. New York: Churchill Livingstone; 1991.
5. Dwornik M. i wsp. , Zasady stosowania neuromobilizacji w schorzeniach narządu ruchu,
Ortopedia, Traumatologia Rehabilitacja, MEDSPORTPRESS, 200.

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 4.7 / 5. Liczba głosów: 6

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Piotr Ewertowski

Magister fizjoterapii i podchodzący holistycznie do problemów pacjenta. Specjalizuje się w biomechanicznej analizie problemów pacjenta, włączając w to neurobiomechanikę oraz biomechanikę klasyczną. Przygodę z fizjoterapią rozpoczął w 2011 r. Na co dzień czerpie bardzo dużo przyjemności z pracy z pacjentem, ponieważ fizjoterapia jest również jego pasją. W życiu prywatnym globtroter, zawodnik sportowy oraz instruktor zajęć aktywności ruchowej.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *