uraz stawu

O napięciach więzadłowo-stawowych

9960

Wiosna – a z nią otwarcie sezonu wzmożonej aktywności fizycznej. Dobrze, że jesteś fizjoterapeutą, bo będziesz pomocny w dysfunkcjach stawów i powięzi, związanych z urazami, takimi jak skręcenia, przeciążenia czy naciągnięcia. Techniki osteopatyczne znane od czasów dr Sutherlanda związane z rozluźnieniem napięć mięśniowo – powięziowych są na tyle delikatne i skuteczne, że warto się im przyjrzeć i stosować w swojej pracy. Takie wiedzy nigdy dość!

Jak powstaje napięcie więzadłowo-stawowe?

Napięcie więzadłowo-stawowe najlepiej opisuje dysfunkcję somatyczną, która pojawia się w strukturach więzadłowych otaczających staw. Napięcie wszystkich więzadeł zdrowego stawu jest zrównoważone i służy utrzymaniu sąsiadujących ze sobą kości w prawidłowym położeniu. Układ ten zapobiega zbyt bliskiemu ściśnięciu kości, zbyt dalekiemu odsuwaniu się ich od siebie, przesunięciu z jednej strony na drugą, wykręceniu lub wygięciu na boki. Kiedy dochodzi do kontuzji, jedna z kości tworzących staw ulega zakleszczeniu poza tą pozycją fizjologiczną, a część otaczających ją więzadeł ulega naciągnięciu. Celem terapii jest zrównoważenie napięcia w obu więzadłach i utrzymanie w go w stanie równowagi, aż organizm przywróci kości do prawidłowego położenia poprzez napięcie luźnego więzadła. Kiedy staw powróci do normalnej, fizjologicznej pozycji, więzadła mogą rozpocząć okres regeneracji, który trwa mniej więcej trzy miesiące, a jest to czas potrzebny do odbudowy tkanki łącznej.

 

Książka o napięciach więzadłowo-stawowych

O napięciu więzadłowym według dr Sutherlanda

Według dr Sutherlanda więzadła są strukturami, które najszybciej ulegają kontuzjom. Kiedy organizm pozostaje w równowadze, więzadła stawu są obustronnie napięte i przy normalnym zakresie ruchu rozluźniają się całkowicie. Kiedy ruch zostaje poprowadzony poza zakres, napięcie staje się nierównomierne, a elementy struktury więzadłowej osłabione i naciągnięte. Nierównoważone napięcie powoduje przyjęcie przez kości pozycję bliższej tej, w której powstało naciągnięcie, zakres ruchu w kierunku przeciwnym jest ograniczony przez bardziej stabilne i nieprzeciwstawne napięcie elementów, które uległy naciągnięciu.

 

Zasady techniki korekcyjnej

Jeśli zlokalizuje się już obszar dysfunkcji, należy kompresować lub dekompresować staw lub powięź w celu uwolnienia kontuzji tak, aby przemieszczona kość mogła zostać przesunięta. Podążanie drogą wyznaczoną przez kontuzję jest pośrednią metodą terapii, podążającą w kierunku dysfunkcji somatycznej. Bezpośrednio po urazie uszkodzona część ciała cofa się w kierunku swojej normalnej pozycji, ale zostaje w stanie zawieszenia – pomiędzy pozycją z chwili urazu a normalną pozycją funkcjonalną. Naprawiając skutki wypadku należy najpierw cofnąć leczona część  do pozycji kontuzji i utrzymać ją w tym położeniu tak długo, aż ciało ponownie zrównoważy wszystkie tkanki łączne otaczające miejsce dysfunkcji, po czym poprowadzi tę część z powrotem, do jej fizjologicznego położenia. Można to osiągnąć zarówno przy użyciu techniki pośredniej, jak i bezpośredniej.

terapia napięć stawowych

O technikach rozluźniania więzadłowo-stawowego

Rozluźnianie więzadłowo-stawowe i rozluźnianie mięśniowo-powięziowe to siły aktywujące. Techniki te działają, dzięki schematowi uwolnienia, pogłębienia i balansu, a są to kluczowe elementy terapii.

uwolnienie – tu należy delikatnie kompresować lub dekompresować staw lub powięź, zwiększając nacisk lub trakcję, a ż będzie można przesunąć kontuzjowaną część.

pogłębienie – należy poprowadzić kontucjowaną część z powrotem do pierwotnego miejsca powstania urazu poprzez rotację, zgięcie, wygięcie lub przesunięcie w bok, aż do osiągnięcia punktu balansu (still point). Przykładowo jeśli kostka jest zrotowana do wewnątrz, delikatnie pogłębia się tę pozycję, rotując ją jeszcze bardziej do wewnątrz, co jest dążeniem do pozycji, w której powstała kontuzja.

balans – należy utrzymywać dysfunkcyjny obszar w pozycji powstania kontuzji – w punkcie ciszy tak długo, aż nastąpi rozluźnienie. Kość przesunie się nieco dalej w kierunku pogłębienia, a następnie powróci do swojej normalnej pozycji funkcjonalnej. Po dokonaniu korekcji kontuzjowane więzadła rozpoczną okres gojenia, który trwa trzy miesiące.

Z pewnością potrzebna jest praktyka, aby umieć właściwie wyczuć dysfunkcje w strukturach ciała.

 

O barierach tkankowych

Oddziaływanie wywierane na ciało może być nakierowane na powierzchowne, pośrednie lub głęboko położone struktury. Aby osiągnąć optymalną głębokość oddziaływania lub wydłużania tkanek, potrzebne będzie rozciąganie lub kompresja o odpowiednim stopniu. Przemieszczanie w kierunku fizjologicznego zakończenia z zakresu ruchomości tkanek miękkich powoduje stopniowy przyrost napięcia, który prowadzi do wyraźnie wyczuwalnej bariery.

Jeśli obrzęk bądź zastój powoduje ograniczenie zakresu ruchomości, czucie chorych tkanek będzie swoiście gąbczaste. Jeśli elementy kostne wpływają na spadek zakresu ruchomości, czucie końcowe będzie nagłe i pozbawione sprężystości. Ból może prowadzić do ograniczenia ruchomości, a czucie końcowe będzie wówczas związane z nagłym zatrzymaniem przez otaczające tkanki.

Jeśli pracujesz z tkankami miękkimi, możesz zauważyć, że podczas palpacji mogą one być bardziej gęste i utwardzone, mniej podatne na odkształcenie niż można by tego oczekiwać w odniesieniu do wieku i ogólnego stanu pacjenta.

Doświadczenie to można nazwać miejscem tzw. dysfunkcji somatycznej. Jest ono określane jako STAR i dotyczy  badania tkanek miękkich.

S – sensitivity, wrażliwość i nadmierną tkliwość tkanek

T – tissue texture change – zmianę właściwości tkanki odbieranych palcapcyjnie (napięcie lub nadmierna podatność

A – asymmetry – asymetrię czyli zaburzone ułożenie tkanek

R – range of motion – spadek zakresu ruchomości i rozciągliwości tkanki (przykurcz)

Schemat STAR służy obserwacji i szukania przyczyny bólu i dysfunkcji tkanek. Badanie ich może przebiegać również w inny sposób – jako ocena właściwości bólu, zaburzeń kontroli motorycznej, zmian w czuciu.

Czucie uszkodzonych tkanek i dysfunkcji to podstawa właściwej diagnostyki i dalszego leczenia – podstawa to ich doświadczanie, aby w pełni pomóc pacjentowi.

 

Super książki o napięciach więzadłowo-stawowych:

Napięcie więzadłowo-stawowe – osteopatyczne techniki manipulacyjne”, C.A.Speece, W.T.Crow, S.L.Simmons, wyd. Galaktyka 2017

„Metody terapii manualnej w leczeniu dysfunkcji powięziowych”, red. L. Chaitow, wyd. EDRA 2015

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 4

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Magdalena Serafin

Historyk sztuki i specjalista PR, certyfikowany provider TRE® ,a z zamiłowania pasjonatka osteopatii i pracy z ciałem, studentka psychoterapii w nurcie analizy bioenergetycznej według Lowena. Mama dwóch małych córek, łącząca pracę zawodową z bieganiem i zgłębianiem meandrów psychiki. Uwielbia być tu i teraz, blisko ludzi.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *