Pamiętam swój pierwszy masaż bańką chińską. Przyssana do skóry guma spowodowała dyskomfort, niemniej efekt lekkości i odprężenia był naprawdę odczuwalny. A kto w dzieciństwie nie doświadczył baniek stawianych na gorąco, które pomagały na przeziębienia lepiej niż niejeden lek? To jak jest z tymi bańkami, czy warto je stosować?
Leczenie bańkami chińskimi
Terapia bańkami chińskimi, podobnie jak akupunktura, akupresura i masaż, należy do tych metod leczenia, które są znane od niepamiętnych czasów. Masaż bańkami to niejako odwrotność akupresury, a więc leczenia uciskiem. Istotne jest to, aby wytworzyć w bańkach podciśnienia o wartości 0,2 atmosfery, które doprowadza do wciągnięcia skóry do wnętrza bańki i powstania wybrzuszenia w wysokości od 1 do 3 centymetrów. Wytworzone podciśnienie wywiera działanie mechaniczne na skórę, drażniąc zakończenia nerwowe. Tradycyjni lekarze chińscy stawiają bańki bezpośrednio na miejsce po nakłuciu igłą, a napływająca pod ciśnieniem do bańki krew wspomaga usuwanie toksyn z organizmu. Bańki chińskie należy stawiać w miejscach dobrze umięśnionych i z wykształconą podściółką tłuszczową, bez nierówności i wystających kości.
Historia stosowania baniek chińskich
Leczenie bańkami jest prastarą metodą usuwania toksyn z organizmu, a początków jej leczenia można doszukiwać się już w poczynaniach człowieka pierwotnego, wzorowanych na postępowaniu zwierząt – próbowano oczyszczać rany za pomocą ssania, co miało na celu usunięcie wszystkich zanieczyszczeń i substancji szkodliwych. Usta człowieka zastąpiono bańkami z bydlęcych rogów. Terapia próżniowa była niezwykle popularna i w Mezopotamii, i w Egipcie, a także w starożytnej Grecji. Baniek używano do leczenia miejscowych infekcji ropnych oraz do przeciwdziałania zastojom krwi. W późniejszych czasach stawianie baniek, jako niezwykle skuteczna metoda leczenia wielu dolegliwości pojawiło się w rozmaitych zielnikach, które szczegółowo opisywały jak je stosować, aby przyniosły należyty efekt.
Oprócz tradycyjnych, szklanych baniek stosowanych na gorąco do różnych schorzeń, popularnymi stały się bańki gumowe, które są naprawdę łatwe w użyciu. Mają one okrągły kształt i zaokrąglone brzegi, dzięki czemu z łatwością dają się zassać na skórze. W krajach wschodnich stosowało się również bańki z bawolich rogów, które były bardzo popularne zwłaszcza w mniej cywilizowanych miejscach.
Czy stawianie baniek jest skuteczne?
Bańki chińskie są pomocne w leczeniach przeziębień, rwie kulszowej, bólach mięśniowych związanych z niedoborem albo zastojem energii Qi. Świetnie poprawiają krążenie i są skuteczną bronią w walce z cellulitem i dolegliwościami tkanki łącznej i mięśniowej. Sprawdzą się w walce z chorobami płuc, przy czym, działanie bańkami w ostrych stanach zapalnych nie jest wskazane. Bańki nie będą również skuteczne w przypadku zmian strukturalnych w stawach i strukturach kostnych, nie stosuje się ich u kobiet w ciąży, przy otwartych ranach, przy zaburzeniach krzepliwości krwi, przy nowotworach, żylakach, w okolicach serca, przy zaniku mięśni i u osób wychudzonych i wyczerpanych fizycznie.
Masaż bańką chińską i jego działanie
Masaż bańką chińską ma działanie relaksujące i lecznicze. Świetnie sprawdzi się u osób zestresowanych, przemęczonych, znakomicie sprawdzi się w kosmetologii, poprawiając krążenie i odżywienie tkanek. Modeluje sylwetkę i sprawia, że preparaty kosmetyczne lepiej działają, niemniej należy pamiętać, że nic nie zastąpi aktywności fizycznej, picia odpowiedniej ilości wody i wartościowego jedzenia. To zabieg dla osób, które dbają o swoje ciało.
Jak stawiać bańki?
Masaż ten wykonuje się bańką wykonaną z gumy, a bańki mają różne wielkości, dostosowane do powierzchni, na jakiej mają działać. Nigdy nie należy wykonywać masażu na suchą, nie rozgrzaną skórę. Przez wykonaniem masażu dobrze jest oczyścić i osuszyć masowaną partię ciała, natłuścić przy pomocy środka do masażu (olejek do masażu lub żel), a następnie poddać delikatnemu masażowi, aby rozgrzać skórę.
Gumową bańkę dobrze jest podgrzać w ciepłej wodzie, osuszyć ją, a następnie przed przyłożeniem do skóry opróżnić z powietrza, przyciskając jej górną część do podstawy. Ściśniętą bańkę przykłada się do okolicy, która ma być poddana masażowi, a następnie puszcza, co powoduje zassanie fałdu skórnego i przyczepienie się bańki do ciała. Masaż, który trwa 15-30 minut powinien być wykonywany powolnymi ruchami okrężnymi w kierunku do serca, a po zakończonym masażu również warto wykonać delikatny masaż na skórze. Pierwszy masaż bańką chińską może boleć, dlatego też należy go rozpoczynać od najmniejszych baniek i w kolejnych masażach zwiększać ich wielkość.
Po masażu bańką chińską zalecany jest odpoczynek, aby dać organizmowi chwilę na zintegrowanie impulsów płynąc z działania masażu.
Prastare metody wspomagania organizmu w walce z rozmaitymi dolegliwościami naprawdę są skuteczne. Nasze babcie lub sąsiadki specjalizujące się w stawianiu baniek przy pomocy wacika nasączonego spirytusem wykonywały ten zabieg na czystą, nie posmarowaną olejkiem skórę, krwawe wybroczyny na plecach miał chyba każdy…
Jakie są Twoje doświadczenia w terapii różnymi rodzajami baniek chińskich?
Zajrzałam do:
Z. Garnuszewski „Renesans akupunktury”, wyd. MEDYK, Warszawa 2017 r.
T. Badarchin, K. Galsan „Akupunktura – praktyczny przewodnik po chińskiej sztuce medycznej”, wyd. VITAl, Białystok 2018 r.
Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.
Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.
Od jakiegoś czasu pracuję bańkami z różnych materiałów. I tak ze zdobytego doświadczenia mogę podzielić się kilkoma spostrzżeniami.
Bańki szklane – próżnia wytwarzana w bańce za pomocą ognia. Brzmi złowrogo ale nic bardziej mylnego Świetna sprawa! Najstarsza, tradycyjna forma stawiania baniek. Niektórzy z ogromnym dystansem podchodzą do tej opcji ponieważ otwarty ogień przy ciele nie kojarzy się dobrze, zwłaszcza dzieciom. Jednak przystawione działają cuda. Super efekty u sportowców na zakwaszone mięśnie, uodparniająco przed okresem jesienno – zimowym, przy chorobach górnych i dolnych dróg oddechowych. Niechętnie trzymają się nad strukturami kostnymi.
Jaka wada?
– nie jesteśmy w stanie kontrolować siły zassania
– nie nadają się do masażu, ponieważ ciągłe zasysanie za pomocą ognika jest nieporęczne
– konieczność przyszykowania stanowiska do zabiegu stawiania baniek ogniowych tj. denaturat/lub inny alkohol/, świeczka, waciki lub inne źródło ognia, nagrzanie samych banieczek
Podsumowując, świetna sprawa ale jako samodzielny zabieg
Bańką próżniowa – plastikowa (twarda) – zawsze mam je pod ręką Nie potrzeba do nich ognia i możemy kontrolować siłę zassania. Można je stawiać w różnych miejscach jednocześnie mając „podgląd” na to co dzieje się w bańce . Bardzo poręczne ale do masażu również nie najlepszy pomysł. Bardzo cenię sobie w nich różne rozmiary, które swobodnie można dostosować do powierzchni i łatwość obsługi.
No i w końcu bańki chińskie, gumowe lub silikonowe. Najlepsze do masażu do „krzywych” powierzchni i transportu (zajmują mało miejsca)
Nie można podglądnąć co dzieje się w środku i przeważnie w zestawie są tylko cztery. Wersja silikonowa dużo lepsza od gumowej.
Terapie bańkami są bardzo bezpieczną metodą i stosowane zgodnie z prastarymi prawidłami, okraszone osobistą inwencją dają niesamowite rezultaty. Moje spostrzeżenie – żeby pracować z bańką, dobrze jest się z nią zaprzyjaźnić i uważnie śledzić reakcje jakie wywołuje. Nie mogą być bardzo bolesne a krwawe wybroczyny powinny pozostawiać TYLKO bańki stosowane stabilnie.
Tylko tyle i aż tyle
Dziękuję za wytrwanie do końca mojego wywodu
Zaczęłam stosować bańki chińskie całkiem niedawno. Masowałam szczególnie okolice nóg i pośladków i widzę efekty! Przyniosło to super rezultat, zmniejszył mi się celluit! 🙂 Takie małe a jakie cuda potrafi zdziałać….