Teoria poliwagalna i Nerw błędny - co warto wiedzieć?

Teoria poliwagalna, czyli szerzej o nerwie błędnym

9

67183

Niedawno pisaliśmy, jak ważny dla organizmu jest nerw błędny a według najnowszych badań, odgrywa on kluczową rolę w diagnostyce pacjenta. Można go podzielić na część grzbietową i brzuszną, a każda z nich ma wpływ zarówno na procesy biologiczne organizmu, jak i na emocje.

 

Nerw błędny – część brzuszna i grzbietowa

W teorii poliwagalnej wyróżnia się dwie gałęzie nerwu błędnego, grzbietową (starą) i brzuszną (nową). Nowa gałąź, brzuszna, jest kluczowa w procesie emocjonalnego przywiązania i jakości relacji międzyludzkich. Jest ona funkcjonalnie związana z innymi nerwami czaszkowymi – z nerwem trójdzielnym, odpowiedzialnym za żucie, połykanie i artykulację języka, nerwem okoruchowym i wzrokowym, nerwem twarzowym, podjęzykowym i językowo-gardłowym. Brzuszna część nerwu błędnego odpowiada za regulację serca i płuc, dlatego jest ona uzależniona od zaangażowania społecznego i poczucia bezpieczeństwa. Gałąź brzuszna nerwu błędnego unerwia narządy nadprzeponowe, podczas gdy grzbietowa odpowiada za działanie narządów podprzeponowych.

 

Nerw błędny i autonomiczny układ nerwowy

Zarówno w życiu codziennym jak i w przypadku intensywnych emocji generowanych przez pamięć, autonomiczny układ nerwowy próbuje zapewnić reakcję adaptacyjną uruchamiając brzuszną gałąź nerwu błędnego. Reakcja ta może być nieskuteczna ze względu na nabytą wcześniej traumę, przez długotrwały stres powodujący nadmierne wyczerpanie i poczucie zagrożenia. Aktywność układu współczulnego zostaje uwolniona i mobilizuje reakcje neurofizjologiczne niezbędne do reakcji ucieczki lub walki. Wtedy też dominuje grzbietowa część nerwu błędnego, odpowiedzialna za poczucie zagrożenia, wycofanie i wyłączną potrzebę przetrwania. Pozytywnym działaniem układu współczulnego jest energia i dynamizm w działaniu, a negatywnym – stan stresu, podniecenie, agresja, mobilizacja do walki lub ucieczki.

 

Książka Teoria Poliwagalna Stephen Porges

 

Nerw błędny – gałąź grzbietowa

Grzbietowa gałąź nerwu błędnego bierze się w jądrze grzbietowym nerwu błędnego i unerwia narządy podprzeponowe. Do jej pozytywnych działań zalicza się harmonijną regulację funkcji układu trawiennego i moczowego, a do negatywnych – wycofanie, depresję, zaburzone funkcje trawienne, redukcję funkcji metabolicznych i emocjonalny brak zaangażowania.

 

Nerw błędny – gałąź brzuszna

Brzuszna gałąź nerwu błędnego ma swój początek w jądrze dwuznacznym i unerwia narządy nadprzeponowe. Odpowiada za zaangażowanie społeczne, relacje, poziom empatii i poczucie bezpieczeństwa. Pozytywne działanie brzusznej gałęzi nerwu błędnego to harmonijne działający układ sercowo-naczyniowy, metabolizm, układ trawienny i równowaga emocjonalna. Negatywne działanie wyraża się w uwalnianiu aktywności współczulnych i starej części jądra dwuznacznego nerwu błędnego.

 

Nerw błędny - Teoria poliwaginalna

 

Kiedy przeważa działanie nerwu błędnego grzbietowego i układu współczulnego, u pacjentów można zaobserwować zespół jelita drażliwego, udar, zawał, problemy z oddychaniem (włączając astmę), lęki i depresje, problemy behawioralne i błędną interpretację sygnałów płynących z ciała.

Równowaga układu współczulnego i nerwu błędnego grzbietowego charakteryzuje się odpornością na stres, zwiększonym wydzielaniem oksytocyny, mniejszym ryzykiem udaru i cukrzycy, mniejszą podatnością na stany zapalne i nowotwory.

Jest to bardzo przydatne narzędzie do obserwacji pacjentów, bo emocje i układ nerwowy odgrywają kluczową rolę w diagnostyce i terapii.

 

Przeczytaj artykuł na naszym blogu: Żywienie młodych sportowców.

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 4.5 / 5. Liczba głosów: 61

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Magdalena Serafin

Historyk sztuki i specjalista PR, certyfikowany provider TRE® ,a z zamiłowania pasjonatka osteopatii i pracy z ciałem, studentka psychoterapii w nurcie analizy bioenergetycznej według Lowena. Mama dwóch małych córek, łącząca pracę zawodową z bieganiem i zgłębianiem meandrów psychiki. Uwielbia być tu i teraz, blisko ludzi.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


4 komentarze do “Teoria poliwagalna, czyli szerzej o nerwie błędnym”

  1. Teoria poliwagalna jest niesamowitym źródłem innego spojrzenia na rozmaite zaburzenia, z jakimi zmagają się pacjenci. Stworzył ją dr Stephen Porges, a można o niej więcej przeczytać w S.Porges „The Polyvagal Theory: Neoropsychical Foundations of Emotions, Attachment, Communication and Self-regulation”, NY 2011. Korzystałam również z wiedzy Erica Marliena D.O i jego spojrzenia na autonomiczny układ nerwowy. Będziemy jeszcze szerzej pisać o tej teorii, bo wnosi naprawdę wiele do spojrzenia na funkcjonowanie człowieka w świecie, w którym liczy się przede wszystkim szybkość i stres, mózg stara się za nimi podążać, a emocje nie zawsze 🙂

  2. Ostatnie zamieszczone tu zdanie – przyznam – nie jest dla mnie w ogóle zrozumiałe. Mam pewne przypuszczenie dlaczego tak jest. Autorka, jak podaje jest z wykształcenia historykiem sztuki ja zaś psychologiem, badaczem. Nie wiem „za czym mózg ma podążać – w jakim sensie miałby? dodatkowo za tym niejasnym obiektem miałyby też podążać emocje (lecz nie zawsze)? Emocje są stanem, reaktywnym na coś. Nie podążają. Jest tu sugestia jakiejś rywalizacji w działaniu między mózgiem a emocjami. Tymczasem jest to nonsens, gdyż emocje są tworem mózgu.

    1. Historia sztuki to moje podstawowe wykształcenie, obecnie studiuję psychoterapię w nurcie Lowena (bioenergetykę) i jestem providerem TRE® – a więc pracuję z emocjami i z ciałem, co pozwala holistycznie spojrzeć na człowieka i jego zachowania. Chodziło mi o to, że wpływ emocji na ciało ma kluczową rolę w diagnostyce, mając na myśli wprawianie ciała w dysocjację lub i/zamrożenie na skutek nie wyrażonych emocji, co jest bardzo częste. Sama terapia to często za mało, aby odblokować i uwolnić to, co w uwięzione w ciele i determinuje nasze zachowanie. Ponadto, między emocją a reakcją na nią pojawia się myśl i na nią mamy wpływ. Teoria poliwagalna jest niezwykle ciekawa i słuszna, zachęcam do uczestnictwa w wykładzie Stephena Porgesa, który odbędzie się w maju 2010 r. w Krakowie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *