Fizjoterapia jeszcze niedawno była nauką słabo rozwiniętą, która raczkowała gdzieś daleko w cieniu klasycznej medycyny. Dziś fizjoterapeuci są bardzo dużą grupą zawodową, która nieustannie się rozwija. Coraz bardziej świadomi pacjenci przychodzą do fizjoterapeutów z coraz bardziej skomplikowanymi problemami bólowymi. Bardzo często traktują rehabilitację jako pierwszą linię zajmowania się problemem bólowym.
Ogromnym zainteresowaniem w ostatnim czasie cieszy się terapia wisceralna, która ma olbrzymi potencjał leczniczy. Problemy trzewne często powodują ból rzutowany. Zdarza się także, że trzewne podłoże mają bóle o charakterze przewlekłym. Co jednak może być przyczyną powstawania dysfunkcji naszych trzewi? Jedną z przyczyn mogą być nietolerancje pokarmowe.
Destrukcyjny wpływ nietolerancji pokarmowych
Osoba z nietolerancją pokarmową zazwyczaj ma pewne problemy z trawieniem określonych pokarmów. Ważnym jest, aby na początku drogi z poznawaniem tematu nietolerancji umieć rozróżnić je od alergii pokarmowych. W przeciwieństwie do alergii – powodującej nagłą, ostrą reakcję anafilaktyczną – nietolerancje pokarmowe wywołują reakcję immunologiczną na niskim poziomie, obejmującą powstawanie przewlekłego, ogólnoustrojowego stanu zapalnego.
Występowanie nietolerancji pokarmowych jest częste. Wg źródeł naukowych, około 15-20% ogólnej populacji cierpi na dolegliwości z ich powodu. W ostatnim czasie coraz głośniej mówi się o teorii, według której niewłaściwe trawienie określonych pokarmów może być podłożem zespołu jelita drażliwego i wielu innych chorób metabolicznych (i nie tylko) t.j.:
- wzdęcia,
- zaparcia, biegunki,
- migreny i inne bóle głowy,
- przewlekły katar,
- nawracające stany zapalne ucha środkowego,
- zapalenie migdałków,
- uczucie wypełnienia,
- stany zapalne jelit.
Długotrwałe spożywanie pokarmów, których ciało spożywającego nie toleruje może spowodować nieustanną obecność czynników zapalnych we krwi, które mają zdolność do uszkadzania tkanek, na które działają. Główną funkcją stanu zapalnego jest stymulacja procesu gojenia, jednak jego przewlekła obecność może wpływać destrukcyjnie na nasz organizm. Aktualne doniesienia wspominają również o pozytywnym wpływie diety eliminacyjnej na osoby cierpiące z powodu choroby Hashimoto czy RZS, które z definicji są schorzeniami autoimmunologicznymi.
Nietolerancje pokarmowe a terapia bólu
Bardzo częstym elementem terapii pacjentów, zwłaszcza tych cierpiących z powodu przewlekłych dolegliwości bólowych jest terapia wisceralna. Mobilizacja jamy brzusznej, jelita grubego czy wątroby czasami przynosi zaskakująco dobre efekty i skutecznie redukuje ból. Terapia wisceralna sprawdza się znakomicie w leczeniu dolegliwości bólowych grzbietu, bioder, kończyn dolnych, bólu głowy.
Jeśli chcemy, aby nasz pacjent pozbył się problemu na zawsze i umiał samodzielnie zadbać o swoje zdrowie, warto połączyć regularne wizyty u fizjoterapeuty czy osteopaty z zaleceniami dietetycznymi. Prostym rozwiązaniem może być zalecenie testu na nietolerancje pokarmowe. Badanie krwi i ustalenie poziomu przeciwciał IgG pozwala na utworzenie listy produktów, które mogą pobudzać procesy zapalne w ciele pacjenta. Mogą upośledzać gojenie przewlekłych urazów narządu ruchu. Wyeliminowanie danych produktów żywieniowych z codziennej diety pozwoli usprawnić pracę z pacjentem w gabinecie. Przyniesie także szybsze korzyści zdrowotne dla chorego.
Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.
Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.
Z mojego doświadczenia wynika, że testy na nietolerancje pokarmowe naprawdę warto zrobić. Zdołałem dożyć prawie 40-tki, z nieuświadamianą sobie nietolerancją laktozy. Niewielka zmiana stylu odżywiania, a jakość życia zauważalnie wzrasta.