Sprawne gryzienie i żucie jest podstawową czynnością niezbędną do przetrwania człowieka. To dzięki dobrej jakości uzębienia i wytrenowanym mięśniom żuchwy, byliśmy w stanie setki lat temu odrywać grube kawałki mięsa i roślin, aby się nimi pożywić. Dzisiaj pokarm obecny na półkach nie wymaga od nas tak intensywnego używania aparatu żucia – jest bardziej miękki, rozdrobniony niż dawniej. Dlaczego więc staw skroniowo – żuchwowy i mięśnie zgryzu tak często przysparzają nam problemów? Przyjrzyjmy się nieco bliżej mięśniom żucia, których znajomość może być przydatna w praktyce każdego fizjoterapeuty.
Gdzie znajduje się mięsień żwacz?
Jest to mięsień, który każdy z nas z łatwością może wyczuć na bocznej powierzchni swojej twarzy – wystarczy ułożyć dłonie na polikach i zacisnąć zęby. Podzielony jest na dwie części – powierzchowną i głęboką, z których to powierzchowna jest warstwą większą. Rozpościera się pomiędzy kością jarzmową, a żuchwą, unerwiany jest przez gałąź V3 (żuchwową) nerwu trójdzielnego, a unaczyniony przez tętnicę szczękową.
Jest strukturą, przez którą najczęściej pojawiają się kłopoty w okolicach stawu skroniowo – żuchwowego, bardzo często wpływa bezpośrednio na ograniczenie możliwości otwarcia ust. U zdrowej osoby usta powinny bez problemów otwierać się na szerokość 3 palców.
Problem pojawia się, gdy z jakiegoś powodu nasz żwacz znajduje się w permanentnym stanie napięcia. Może wtedy prowokować duże problemy funkcjonalne i bólowe, które z dużą pewnością popsują życie do tej pory szczęśliwemu użytkownikowi. Niesprawny mięsień żwacz może sprawiać duże problemy przy spożywaniu pokarmu, przełykaniu i formowaniu kęsów – zwłaszcza z włóknistych pokarmów (typu czerwone mięso), przy których bardzo istotne jest używanie dużej siły żucia. W przypadku zwiększonego napięcia i obecności aktywnych punktów spustowych – może prowokować dolegliwości bólowe okolicy oka, polików, zębów oraz wrażenie bólu ucha.
Mięśnie skrzydłowe – boczny i przyśrodkowy
O mięśniach skrzydłowych można by rozpisywać się bez końca. Mięsień skrzydłowy przyśrodkowy znajduje się niżej. Jego przyczepy początkowe leżą pomiędzy blaszkami kości klinowej. W swojej czynności odpowiada za unoszenie żuchwy współpracując z m. żwaczem i m. skroniowym.
Jego odpowiednik – mięsień skrzydłowy boczny odpowiada za wysuwanie żuchwy w przód i do boku. Pełni także jedną funkcję, która nie jest wykonywana przez żaden inny z mięśni tej okolicy – stabilizuje dysk stawu skroniowo – żuchwowego, zapewniając jego prawidłowe przemieszczanie się podczas otwierania i zamykania ust. Pracę mięśni skrzydłowych można porównać do szwajcarskiego zegarka – podczas tysięcy ruchów żucia, które wykonujemy codziennie, regulują one napięcie stawu skroniowo-żuchwowego i pozwalają na jego „balansowanie” optymalizując jego pracę.
Dysfunkcje mięśni skrzydłowych mogą obejmować zarówno problemy funkcjonalne otwieranie i zamykanie ust, „przeskakiwanie” w stawie skroniowo – żuchwowym. Nadaktywne mięśnie skrzydłowe mogą również prowokować dolegliwości bólowe – najczęściej promieniujące w okolice policzka, zstępujące do kąta żuchwy, a także ból środka ucha, połączony często z piskami i szumami usznymi.
Jaką funkcję pełni mięsień skroniowy?
Na koniec najsilniejszy mięsień żucia – skroniowy. Wypełnia on dół skroniowy i biegnie ku dołowi, kształtując grube i mocne ścięgno na wyrostku dziobatym żuchwy. Odpowiada on za zaciskanie razem szczęki i żuchwy, wzmacniając siłę zgryzu. Z powodu swojej siły i decydującej funkcji, często przysparza problemów. Będzie on kluczowym punktem zainteresowania w przypadkach osób cierpiących z powodu nawracających migren, bólu okolicy zębów oraz bólu głowy z charakterystycznym uczuciem promieniowania do oka i „zalewania” połowy twarzy.
Jak wygląda terapia mięśni żucia?
Ze strony fizjoterapii, mięśnie żucia niosą ze sobą olbrzymi potencjał leczniczy. Dzięki zajęciu się okolicą stawu skroniowo – żuchwowego i tkankom miękkim żuchwy i szczęki jesteśmy w stanie uzyskać bardzo duże efekty w przypadku wielu dolegliwości. Szczególnie potrzebujący pracy w okolicy mięśni żucia to osoby cierpiące z powodu:
- bólu głowy,
- zębów, ucha,
- potylicy i kręgosłupa szyjnego,
- a także Ci, którzy mają nieustanny problem z nadmiernym zaciskaniem zębów, krzywym zgryzem.
Szczególnie wartościowe są tutaj techniki manualne, dzięki którym w bezpośredni sposób jesteśmy w stanie oddziaływać na daną strukturę. Osoby wprawione w suchym igłowaniu mogą uznać mięśnie żucia za pole do popisu. Wkłucia w tym miejscu wywołują często lekki niepokój pacjenta, dojście do odpowiedniego punktu spustowego (np. na m. skrzydłowym bocznym) może być nie lada wyzwaniem, aczkolwiek efekty tej terapii bywają piorunujące.
Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.
Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.