embriologia

Embriologia – nie tylko dla tych, co lubią od początku

17315

Istnieją książki, które są jak przewodnik. Bez nich trudno mówić o jakichkolwiek początkach powstania organizmu ludzkiego, a taka właśnie jest „Embriologia” prof. Hieronima Bartla. Embriologia jest niezwykłą dziedziną wiedzy, która składa się zarówno z prawdy, jak i piękna. Dzięki żmudnym badaniom embriologów XIX i XX wieku zdołano opisać rozwój prenatalny, stale jednak otwarte pozostaje pytanie o mechanizmy kierujące tym rozwojem. Do rozwoju embriologii przyczyniła się współczesna biologia molekularna, której odkrycia zaaplikowane w badania embriologiczne wyjaśniają prawdy, dzięki którym zarodek, płód i noworodek są tym fascynującym pięknem.

Co było pierwsze – jajko czy kura?

Opasły tom książki skrywa wiele, nie znaczy, że nudno. Autor książki prowadzi nas przez historię embriologii, która była znana już w starożytności. Z Egiptu, Babilonii, Indii, Chin, Meksyku i Peru pochodzą pierwsze, zadziwiająco precyzyjne opisy narządów rozrodczych kobiety oraz metod postępowania przy porodzie. Ciekawe są pierwsze greckie zapiski, pochodzące od filozofa Anaksagorasa z Kladzomen (500-428 p.n.e.), który uważał, że pierwsze zwierzęta powstają z ciepła, wilgoci i ziemi, a następne jedne z drugich, z gotowego, ukształtowanego zarodka. Twierdził także, że z zarodków pochodzących z lewej części organizmu rozwijają się organizmy żeńskie, a z prawej – męskie. Hipokrates z kolei zalecał obserwować rozwój jaja kurzego, gdyż na podstawie rozwoju tego ptaka można wnioskować o rozwoju człowieka.

XVII wiek przyniósł odkrycie plemników w 1677, a dokonał tego holenderski kupiec tkanin z Delft Anthonie van Leeuwenhoek. W 150 lat po opisaniu plemników, ojciec współczesnej embriologii, Karl Ernst von Baer, odkrył w 1827 r. komórkę jajową, opisał zygotę oraz blastocystę ssaków i ugruntował teorię listków zarodkowych. Chromosomy zostały odkryte w 1878 r. a ich ostateczną liczbę – 46 – ustalili dopiero w 1956 r. Japończyk Joe Hin Tijo i Szwed Jaohan Albert Levan.

Cały wiek XX to prace nad sztucznym zapłodnieniem i hodowlą zarodków ludzkich. Pierwszego zapłodnienia in vitro ludzkiej komórki jajowej przez plemnik dokonali w 1978 r. Anglicy, dr Patrick Septoe i dr Robert Edwards, który to otrzymał Nagrodę Nobla z fizjologii i medycyny w 2010 r. W Polsce pierwsze dziecko urodzone w wyniku zastosowania metody in vitro, przyszło na świat 12 listopada 1987 r, w klinice Akademii Medycznej w Białymstoku.

Idąc dalej za rozwojem genetyki, w 1997 r. urodziło się jagnię Dolly, po sklonowaniu dorosłej owcy, a jej narodziny, bez udziału ojca zostały uznane zarówno za przełom w nauce, jak w etyce.

Od zarodka do układu nerwowego

Książka jest absolutnym kompendium wiedzy o komórkach, w szczegółowy sposób ukazując, jak powstają poszczególne układy – poczynając od rozrodczego i uwzględniając gametogenezę, czyli cykl płciowy żeński i męski. Autor bardzo szczegółowo opisuje genetyczne i molekularne podstawy rozwoju zarodkowego ukazując cykl rozwoju zarodkowego od 4 do 8 tygodnia rozwoju, biorąc pod uwagę charakterystykę morfologiczną zarodka i płodu, budowę łożyska, zaburzenia genetyczne, wady dziedziczne, wady wywołane przez czynniki teratogenne. Szczegółowy opis wad i wskazań do diagnostyki prenatalnej, a także substancji chemicznych (leków), które mogą wpływać na nieprawidłowy rozwój zarodka jest naprawdę przydatny zwłaszcza, jeśli pracuje się z małymi dziećmi. Znakomicie opisany  został syndrom FAS i jego skutki, ale równie szczegółowo wpływ innych substancji wpływających na rozwój zarodkowy, takich jak rozmaite infekcje, wirusy (różyczka, ospa, cytomegalia, toksoplazmoza), choroby metaboliczne (cukrzyca, nowotwory, gorączka, toczeń, małowodzie, wady wrodzone macicy), leki (hormony, niesteroidowe leki przeciwzapalne, psychotropowe, pochodne witaminy A, antybiotyki. Dobrze wiedzieć, jak działa na rozwój zarodka kofeina, niedobór witaminy A, palenie papierosów, dioksyny, niedobór cynku, metale ciężkie, leki przeciwwymiotne, kwas acetylosalicylowy, kortyzon, tabletki antykoncepcyjne a nawet promieniowanie z ekranu telewizora.

Autor szczegółowo opisuje metody diagnostyki prenatalnej, jej wskazania i zagrożenia.

Układ pod mikroskopem

W drugiej części książki można szczegółowo poznać rozwój poszczególnych struktur anatomicznych, włączając ich wady. Warto zajrzeć do książki po to, aby sprawdzić jak rozwijają się jamy ciała, krezki oraz przepona, gardło, twarz i szyja, by dalej przejść do poszczególnych układów – oddechowego, pokarmowego, moczowo-płciowego, sercowo-naczyniowego, nerwowego, szkieletowego, mięśniowego, kończyn i skóry, uwzględniając w osobnych rozdziałach krew, oko, ucho i narząd węchu. Jeśli jesteś zafascynowany mechanizmem klonowania i komórkami macierzystymi – tutaj również znajdziesz kluczową wiedzę. Na końcu książki znajduje się słownik podstawowych terminów embriologicznych, polsko-łacińsko-angielski.

Przyznam, że kupiłam tę książkę, „żeby ją mieć”, bez zaglądania do niej przez dłuższy czas. Niemniej praca z ciałem, zwykła ciekawość, obecność tak wielu schorzeń i dysfunkcji zwłaszcza u małych dzieci sprawiły, że sięgnęłam po „Embriologię” i przepadłam. Książka wraz ze słownikiem i bogatymi ilustracjami ma 738 stron, niemniej jest tak przystępnie napisana i wyjaśniająca przyczyny wielu dolegliwości, że naprawdę warto ją przeczytać i wspierać swoją wiedzę tak wszechstronnym kompendium. To jak podróż do krainy, w której był każdy i warto ją odbyć na nowo.

 

Embriologia książka - Bartel Hieronim

 

Sprawdź resztę naszych książek dostępnych na Acusmed.pl

 

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 11

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Magdalena Serafin

Historyk sztuki i specjalista PR, certyfikowany provider TRE® ,a z zamiłowania pasjonatka osteopatii i pracy z ciałem, studentka psychoterapii w nurcie analizy bioenergetycznej według Lowena. Mama dwóch małych córek, łącząca pracę zawodową z bieganiem i zgłębianiem meandrów psychiki. Uwielbia być tu i teraz, blisko ludzi.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *