punkty spustowe i ból głowy

Czy z bólem głowy można iść do fizjoterapeuty?

5

20054

Przychodzi pacjent do fizjoterapeuty… bo boli go głowa. Czy można mu pomóc? Przyczyn bólu głowy jest wiele, ale tym razem przeczytaj o tych wywołanych napięciem mięśniowym. Bóle związane z punktami spustowymi potrafią dawać naprawdę spore dolegliwości i to niekiedy w odległym miejscu. Możesz nosić torebkę na jednym ramieniu, siedzieć dużo z pochyloną głową i czujesz napięcie w górnej części pleców, a boli gdzieś w okolicy potylicy, twarzy lub skroni. Jak diagnozować pacjenta, aby znaleźć źródło jego dolegliwości?

Nie bądź w kropce

Wszystkiemu winne są punkty spustowe. Z definicji, punkt spustowy (trigger point) to silnie podrażniona okolica w obrębie hipertonicznego pasma mięśnia szkieletowego lub powięzi. Punkt spustowy boli podczas nacisku i może prowadzić do specyficznego, promieniującego bólu, napięć mięśniowych lub reakcji wegetatywnych. Punkty spustowe mogą występować również w innych tkankach – w skórze, tkance tłuszczowej, ścięgnach lub więzadłach, nie są jednak stałe i nie wywołują promieniującego bólu. Mogą być aktywne, czyli wywołujące ból zarówno w spoczynku, jak i podczas aktywności mięśniowej – lub ukryte, które można poczuć tylko podczas palpacji.

Aktywne punkty spustowe, które lubią gromadzić się w okolicy szyi i górnej części pleców, często mogą powodować bóle głowy. Trzeba jednak je odróżnić od bólu związanego z migreną, zapaleniem zatok, chorobami zębów, neuralgiami nerwu trójdzielnego czy zmianami zwyrodnieniowymi stawów skroniowo-żuchwowych. Szczegółowej diagnostyki z pewnością dokona fizjoterapeuta a nie lekarz pierwszego kontaktu, który przepisze tylko środki farmakologiczne, bez zbadania przyczyny bólu.

terapia punktów spustowych

Jakie mięśnie i zlokalizowane w nich punkty spustowe mogą  powodować bóle głowy?

Mięsień czworoboczny – między innymi pełni funkcję unoszenia łopatki i powoduje rotację zewnętrzną w stawie ramiennym. To duży mięsień, więc punkty spustowe znajdują się na jego całym obszarze – na wolnej krawędzi części zstępującej wyczuwalne jako hipertoniczne pasmo, mniej więcej pośrodku grzebienia łopatki, blisko brzegu przyśrodkowego, w części wstępującej łopatki bezpośrednio pod grzebieniem i w dole podgrzebieniowym łopatki blisko wyrostka barkowego.

Ból może promieniować w okolicy szyi i karku do wyrostka sutkowego, z boku głowy – szczególnie w okolicy skroni i oczodołów, a także do kąta żuchwy, wzdłuż przyśrodkowego brzegu łopatki i przy wyrostku barkowym.

Mięsień mostkowo-obojczykowo-sutkowy – punkty spustowe znajdują się na całej jego długości i powodują bóle w okolicach twarzy, można je też łatwo pomylić z neuralgią nerwu trójdzielnego. Punkty spustowe MOS w części mostkowej znajdują się na rękojeści mostka, wokół oczodołów oraz  na policzku, w okolicy zewnętrznego przewodu słuchowego, stawu skroniowo-żuchwowego, w gardle i na języku i na potylicy za wyrostkiem sutkowym. Punkty spustowe MOS zlokalizowane w części obojczykowej mogą powodować ból na czole, bezpośrednio pod uchem i w okolicy zewnętrznego przewodu słuchowego.

Mięsień żwacz, odpowiedzialny za zamykanie ust może dawać dolegliwości bólowe ze względu na punkty spustowe rozmieszczone na całym mięśniu. Ból zazwyczaj promieniuje na szczękę i górne zęby trzonowe, żuchwę i dolne zęby trzonowe, skronie powyżej brwi i staw skroniowo-żuchwowy. Punkty spustowe w mięśniu żwaczu mogą również wywoływać szumy uszne. Z kolei punkty spustowe położone powyżej wyrostka jarzmowego i ucha mogą dawać objawy bólowe powyżej brwi, z tyłu oka i w górnym rzędzie zębów.

Napięte mięśnie półkolcowe głowy i szyi, ze względu na położenie punktów spustowych w rejonie nasady karku na wysokości C4/C5 i około 2-4 cm poniżej potylicy mogą dawać objawy bólowe wzdłuż karku do okolicy podpotylicznej, do przyśrodkowego brzegu łopatki, a także z boku czaszki aż do okolicy skroni.

Bóle głowy często dotykają osoby pracujące długo w jednej pozycji, na przykład siedzącej. Zmęczone, napięte mięśnie górnej połowy ciała dają naprawdę wiele nietypowych objawów bólowych, które wymagają bardziej szczegółowych oględzin. Wnikliwa diagnostyka umożliwia ustalenie głównego źródła dolegliwości – czy jest to problem pochodzenia mięśniowego, powięziowego czy stawowego, a zdarza się, że te trzy struktury są jego przyczyną.

To jak – tabletka, czy jednak fizjoterapeuta?

 

Świetna książka:

P.Richter, E.Ebgen, „Punkty spustowe i łańcuchy mięśniowo-powięziowe w osteopatii i terapii manualnej”, wyd. GALAKTYKA, 2010 r.

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 11

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Magdalena Serafin

Historyk sztuki i specjalista PR, certyfikowany provider TRE® ,a z zamiłowania pasjonatka osteopatii i pracy z ciałem, studentka psychoterapii w nurcie analizy bioenergetycznej według Lowena. Mama dwóch małych córek, łącząca pracę zawodową z bieganiem i zgłębianiem meandrów psychiki. Uwielbia być tu i teraz, blisko ludzi.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *