Adam Mlazga - wywiad z fizjoterapeutą sportowym

Zafascynowani sportem, odc. 24 – Adam Mlazga

13

10444

Hej! Na sam początek przedstaw nam się 🙂

Nazywam się Adam Mlazga. Pochodzę z Koszalina, tam wychowałem się i skończyłem liceum. Na studia wyjechałem do Wrocławia, gdzie spędziłem 5 lat na Uniwersytecie Medycznym im. Piastów Śląskich. Aktualnie mieszkam w Warszawie, gdzie prowadzę własną, jednoosobową działalność gospodarczą. Pracuję jako fizjoterapeuta w gabinecie, czasem również mobilnie oraz jestem fizjoterapeutą wyjazdowym z zawodowymi tenisistami i tenisistkami. W roku 2019 miałem podpisany kontrakt z Urszulą Radwańską (aktualnie 225 WTA , w 2012 roku 29 tenisistka świata), obecnie rozpocząłem współpracę z Katarzyną Kawą (aktualnie 121 WTA).

 

Skąd wziął się u Ciebie pomysł, żeby zostać fizjoterapeutą?

Od dziecka uprawiałem tenis ziemny na poziomie wyczynowym. Będąc czynnym zawodnikiem wiele razy mogłem przekonać się jak fantastyczny wpływ na ludzkie ciało mają fizjoterapeuci i rehabilitanci. Zawsze też interesowałem się ludzkim ciałem i medycyną. Fizjoterapia stała się połączeniem zainteresowań medycznych i sportowych, dlatego wylądowałem na tych studiach 🙂

 

Czy jest coś, co chciałbyś osiągnąć w świecie fizjoterapeutycznym?

Chciałbym pracować z najlepszymi tenisistami świata.

 

Jak wygląda Twój przeciętny dzień w pracy? 

Praca jako fizjoterapeuta na wyjazdach jest bardzo zależna od terminarza startów zawodnika. Ciężko jest przedstawić przeciętny dzień pracy, ponieważ każdy jest inny. Tenis jest dyscypliną bardzo specyficzną. Sezon trwa tutaj cały rok. Jeździ się praktycznie z turnieju na turniej. Moje obowiązki różnią się w dni meczowe, przedstartowe i dni wolne od tenisa (poświęcone zazwyczaj na podróż pomiędzy turniejami). Głównym zadaniem jest dbałość o regenerację i prewencję przed urazami. Jest to dyscyplina, która wymaga rozwoju wszystkich cech motorycznych zawodnika. Trening jest tu bardzo ciężki i złożony. Powoduje to ryzyko wystąpienia wielu różnych kontuzji. Dlatego bardzo ważna jest praca holistyczna i maksymalizacja możliwości regeneracyjnych organizmu. Moja praca trwa cały dzień, prowadzę zawodnikom rozgrzewki, po treningowe wyciszenie oraz wieczorem po całym dniu pracuję manualnie. W dni przedstartowe mogę pracować troszkę intensywniej, skupić się na dokładnym rozpracowaniu tkanek i technikach, które dostarczają większy bodziec. Dni między meczowe to już tylko praca sprawdzonymi i indywidualnie dobranymi technikami regeneracyjnymi, oraz naprawianie spraw, które wynikły na bieżąco w czasie danego meczu.

 

Czy masz takie dni, że chciałbyś rzucić to co robisz i zmienić branżę?

Nigdy nie miałem i mam nadzieje, że taki dzień nie nadejdzie.

 

Jakie są największe zalety i wady Twojej pracy?

Myślę, że największą zaletą jest podróżowanie po całym świecie, chociaż staje się to momentami również wadą. W tamtym roku zaczęliśmy turniejami w Ameryce Środkowej, a skończyliśmy w Nowej Zelandii, w międzyczasie będąc w Stanach, Europie zachodniej, Rosji, Chinach, Korei Południowej, czy na Tajwanie. Bardzo lubię przebywać ze sportowcami. Podoba mi się ich poczucie humoru i podejście do życia. Ale w 2019 roku spędziłem poza domem ponad 30 tyg, więc jest to bardzo dużo czasu z dala od rodziny i najbliższych.

 

Jakich metod używasz podczas pracy ze sportowcami?

Pracuję głównie manualnie, ale używam też narzędzi takich jak: piny i katy, lub igły. Skończyłem terapię manualną wg koncepcji Radosława Składowskiego i jest to moja główna metoda pracy. Sporo igłuję, ale posiłkuję się również masażem tkanek głębokich, uwalnianiem mięśniowo-powięziowym i klawiterapią.

 

Co sądzisz o skuteczności akupunktury? 

Mogę jedynie wypowiedzieć się jako laik, ponieważ sam nie używam i nie znam akupunktury. Znam natomiast wielu terapeutów, którzy mają znakomite efekty w pracy z pacjentem. Jest to jedna z form terapii jakiej w najbliższym czasie chciałbym się zacząć uczyć.

 

Jakie produkty znajdują się Twojej torbie sportowej?

Myślę, że nie ma tam nic oryginalnego. Taka podstawa do szybkiego reagowania w razie jakiegoś urazu. Mam tam maści przeciwbólowe, rozgrzewające, lód w sprayu, tejpy sztywne, plastry do kinesiotapingu, igły Soma – moja ulubiona firma ;), piny i katy, żel do masażu i plastry na odciski, które w tenisie często pojawiają się u zawodników.

 

Według Ciebie, w jaki sposób sportowcy powinni dbać o swoje zdrowie w domu?

Najlepszą profilaktyką przed urazami jest odpowiednio prowadzony trening siłowy. Każdy z tenisistów na poziomie wyczynowym ma swojego trenera od przygotowania motorycznego, który dba o ułożenie treningu w czasie, kiedy sportowiec jest na turniejach lub pomiędzy nimi w domu. Bardzo ważnym jest wykształcenie u siebie rutyny codziennego rolowania się oraz stretchingu i pracy nad mobilnością stawów. Są to metody autoterapii, które każdy sportowiec, szanujący swoje ciało, powinien znać. Bardzo ważna w tej profilaktyce jest codzienna systematyczność. Regularne korzystanie z usług fizjoterapeuty jest również podstawą przy tak ogromnych obciążeniach treningowych jakim poddawani są tenisiści.

 

A teraz pytanie z innej dziedziny, jakie jest Twoje hobby? Uprawiasz jakiś sport?

Moim hobby zawsze będzie tenis. Uwielbiam uprawiać ten sport i staram się cały czas trzymać formę, poprzez regularne treningi. Kocham też narciarstwo alpejskie. Jestem instruktorem i każdej zimy pomagam innym doskonalić umiejętności narciarskie. Co roku staram się spędzić w Alpach przynajmniej dwa tygodnie.

 

Bardzo dziękujemy za wywiad i życzymy powodzenia! 🙂 

Jak bardzo podobał Ci się ten wpis?

Kliknij na gwiazdkę aby ocenić

Średnia ocena 4.9 / 5. Liczba głosów: 41

Brak głosów. Oceń jako pierwszy!

Publikowane w niniejszym portalu treści o charakterze medycznym mają cel wyłącznie informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Nie mogą w jakikolwiek sposób zastąpić wizyty u lekarza, lekarskiej porady, zaleceń lekarza, czy też postawionej przez lekarza diagnozy.

Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

AcusMed Blog

To nasi specjaliści od wyboru odpowiednich produktów do rehabilitacji sportowej, akupunktury, kinesiotapingu i nie tylko. Rozwiewają wątpliwości oraz podsuwają cenne wskazówki i ciekawostki na temat fizjoterapii.

Wspomagaj się wiedzą innych, bądź na bieżąco!
Dołącz do Facebookowej grupy "Pogadajmy o fizjoterapii"


Jeden komentarz do “Zafascynowani sportem, odc. 24 – Adam Mlazga”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *